Jest noc
Idziesz po bruku duszy swej
W głąb mar
Oplutych szczątków mogił
Śpisz jak kamień
Śpisz jak kamień
Śpisz jak kamień
Śpisz jak kamień
Pod klasztorami klątw
Jest noc
W jaskini grzechu - czyściec Twój
Jest noc
Martwa noc
Mogłeś mieć żal
Kiedy Bóg wyparł się
Mogłeś mieć żal
Ale nie
Wykradłeś mu swój los
Śpisz jak kamień
Swój los!
Śpisz jak kamień
Swój los!
Śpisz jak kamień
Swój los!
Śpisz jak kamień
Kamień, kamień, kamień kamień!
Od lat
Wśród klątw